Jak już wspominałam w pierwszej części tekstu, który możecie przeczytać TU - tegoroczna jesień jest wyjątkowo ciepła i urokliwa. Warto więc poświęcić każdą wolną chwilę i wybrać się nad wodę. Nie muszą to być długie, kilkudniowe, typowe zasiadki karpiowe, a szybkie dniowe wypady, jak także szybkie nocki.
Należy jednak pamiętąć, że jesteśmy czasowo ograniczeni - oznacza to, że musimy dać z siebie więcej niż 100% podczas wybierania miejscówki, jak także doboru zestawu końcowego wraz z uwzględnieniem przynęty i samym nęceniem.
Bezcenna w tej sytuacji jest echosonda - to ona w bardzo szybkim czasie pokaże nam głębokość, strukurę, twardośc dna a także temperaturę wody przy powierzchni - ja bez niej nie ruszam się nad wodę. Oprócz echosondy należy także poświęcić kilka minut na obserwacje wody, to dzięki niej możemy zauważyć miejsca w których bytują karpie.
O tej porze roku karpie mogą występować tak naprawdę wszędzie - nie da się określić jednego typowego miejsca. Jednak z moich obserwacji wynika, że bardzo dobre efekty o tej porze roku mam nawet w bardzo płytkich miejsch, czasm blisko brzegu w okolicy trzcin i innej roślinności - to tam występują pokaźne ilości naturalnego pożywienia - karpie zawsze będą odwiedzać takie miejsca niezależenie od pory roku.
Bardzo dobre są także głębokie miejsca, których głębokośc przekracza 4m, wszelkiego rodzaju spadki, dołki, górki - coś co się wyróżnia.
Nie zapominajmy także o podwodnych przeszkodach w postaci pozwalanych drzew - oczywiście umieszczanie zestawu w takim miejscu może być ryzykowne - jednak zdecywaonei tego warte.
Jeśli mam już wytypowane miejsce, umieszczam w nim swój zestaw końcowy. Do nęcenia wykorzystuje przede wszytskim drobny pellet. Jednak opróćz niego bardzo często sięgam po pastę zanętową.
Taka pasta zaczyna bardzo szybko pracować, nawet w zimnej wodzie wabiąc w okolicę mojego zestawu karpie.
W tym sezonie karpie upodobały sobie kulki w zalewie. Takie przynęty nasączone są wysokiej jakości płynnymi atraktorami, które są wyczuwalne w wodzie od razu po wpadnięciu. Taka przynęta od razu jest wyczuwalana dla karpi. Jeśli nie posiadamy takich przynęt możemy po prostu przełożyć kilka kulek do pojemniczka, a następnie wlać do niego liquid. Po kilku dniach tak atrakcyjna i skuteczna przynęta będzie gotowa.
Nie zapomnimy jednak o swojej wygodzie.
Chyba nikt nie chce wrócić chory z wyjazdu na rybny - musimy o siebie dbać, tak aby złowić jak najwięcej jesiennych karpi!
